Mam nadzieje, że fanom Comy nie trzeba przedstawiać Roguca. Postanowiłam założyć o nim klub, ponieważ jest dla mnie wielkim człowiekiem. Za co? Za to co robi. Zapraszam do zapisywania się ;)
A my. Noc jest z milcznia skrzydeł ptasich, gwiazdy z mądrości swoich oczu, rozkute w planetarnym czasie, po grzbiecie nieba światło toczą.
Modlitwa jest z wziosłości dzwonów, z zadumy kaplic i organów, z różańca wpół uśpionych domów, co na mszę pod kościołem staną.
A my z wiecznego niepokoju, z przelotów wiatru,z garści cienia, z brzóz przedweiczornych, które stoją nad cichą rzeką zamyślenia.
A my z harmonii i rozdźwięku, z niecierpliwości strun spragonionych, które od bólu łzami pękną, pod gniewem rozpalonych dłoni... (...)
PS> Bo nie wszyscy mogli to przeczytać. ^^
Dzięcioł.
|